„Dzisiaj Cię witamy Święty Mikołaju”
autor: Magdalena Dyl dodano: zdjęć: 163 odsłon: 412
Idzie, idzie święty z długą siwą brodą,
a dwaj aniołowie za ręce go wiodą.
Każdemu nad głową złota gwiazdka świeci,
idą i szukają samych grzecznych dzieci
W Polsce dzień Świętego Mikołaja obchodzony jest tradycyjnie 6 grudnia jako wspomnienie św. Mikołaja biskupa Miry. Rankiem tego dnia dzieci, które przez cały mijający rok były grzeczne, znajdują drobne upominki, ukryte pod poduszką lub w innym specjalnie przygotowanym w tym celu miejscu.
Święty Mikołaj ze względu na przypisywane mu legendą uczynki, został pierwowzorem postaci rozdającej prezenty dzieciom. Przedstawiany jako starzec z okazałą brodą, często w infule i pastorałem, z workiem prezentów i pękiem rózg w ręce 6 grudnia (w rocznicę śmierci świętego) grzecznym dzieciom przynosi prezenty, a niegrzecznym na ostrzeżenie - rózgę. Na ten niezwykły i magiczny dzień 6 grudnia z nieskrywaną niecierpliwością czeka każde dziecko i to malutkie i to duże też, a nawet dorośli, bo któż z nas nie lubi być obdarowywany?
Również do Szkoły Podstawowej w Rokietnicy dotarła w grudniowy poniedziałek niezwykła osoba, sam Święty Mikołaj z pomocnikami: aniołkami. Przybył ze swoją świtą na wezwanie zawarte w listach dzieci do niego, a także samego Samorządu Uczniowskiego SP. Mikołaj najpierw sprawdził, czy wszystkie dzieci były grzeczne, posłuszne rodzicom i czy pilnie się uczyły, dopiero po wysłuchaniu opowieści najmłodszych, wierszyków i piosenek wręczył upragnione prezenty - paczki ze słodkościami. Uczniowie przygotowali krótki scenariusz o św. Mikołaju, mażoretki zatańczyły taniec dla świętego Mikołaja. Święty Mikołaj był oczarowany tak miłym powitaniem i występem dzieci, w nagrodę wszystkim rozdał paczki ze słodyczami. Mikołaj również został obdarowany przez dzieci, otrzymał prezent, podziękowania oraz życzenia długiego zdrowia. Jednak w tym dniu to nie był koniec niespodzianek, otóż wybrani Aniołowie podarowali w imieniu Pani dyrektor Anny Żołyniak najlepsze na świecie cukierki uczniom, a niektórym osobom na widowni małe cudeńka.
Na pożegnanie Mikołaj podziękował za tak wdzięczne przyjęcie, nieskrywany uśmiech i radość dzieci, a także zapowiedział, że na pewno wróci do naszej szkoły za rok i przywiezie cały worek prezentów dla grzecznych dzieci.